Wiele osób nie rozróżnia znaczenia pojęcia outsourcingu od body leasingu, może pora przybliżyć pierwsze pojęcie w ramach rozwiania wątpliwości. 

Czym jest outsourcing?

Sięgając do źródła1, outsourcing to „wydzielenie ze struktury organizacyjnej przedsiębiorstwa niektórych realizowanych przez nie samodzielnie funkcji i przekazanie ich do wykonania innym podmiotom”.

W przypadku prowadzenia projektów developerskich, coraz częściej zdarza się, że Zleceniodawca chce mieć pewność dostarczenia wyniku odpowiedniej jakości. Stąd nierzadko AmberTeam jest wynajmowany aby sprawdzić efekty pracy innych. 

Określmy to audytowaniem oprogramowania wynikowego, kiedy jako niezależna od projektu firma (właściwie od Zleceniobiorcy, który produkował oprogramowanie), jesteśmy zaproszeni do sprawdzenia, czy efekt końcowy jest zgodny z założeniami Zleceniodawcy.

Coraz częściej zdarzają się też przypadki, gdzie dział testów outsourcowany jest na zewnątrz już przy tworzeniu założeń biznesowych projektu. Mamy wtedy możliwość uczestniczenia w procesie ustalania założeń biznesowych, słuchania tego, co ma do powiedzenia Zleceniodawca i wsłuchiwania się w jego potrzeby w ten sposób, aby jako profesjonalna firma testerska sprawdzać efekty, które “dowozi” Zleceniobiorca.

Biorąc pod uwagę powyższe, skupmy się na korzyściach wynikających z outsourcingu. 

Pozyskanie zasobów i kompetencji, którymi firma nie dysponuje, nie musi być kosztowne i czasochłonne

Zleceniodawca ma dostęp do eksperckiej wiedzy niemal od razu, bez konieczności czasochłonnego i kosztownego procesu rekrutacji. W przypadku chęci sprawdzenia efektów samemu, Zleceniodawca musi nabyć kompetencje np. poprzez zatrudnienie eksperta, który będzie posiadał wiedzę jakie kompetencje są potrzebne do sprawdzenia efektów (zatrudnianie testerów o odpowiednich kompetencjach).

W przypadku outsourcingu Zleceniobiorca dostarcza od razu wartość dodaną w postaci eksperckiej wiedzy oraz możliwości zaspokojenia zapotrzebowania, które w całości jest po stronie Zleceniobiorcy.

Podział ryzyka

W przypadku Outsourcingu usługi Zleceniodawca współdzieli ryzyko. Jest to ryzyko nie tylko projektowe, ale również – co ważne – finansowe.

Ryzyko projektowe, to odpowiedzialność Zleceniobiorcy jako profesjonalnego podmiotu, który jest wyspecjalizowany np. w testowaniu oprogramowania. Ryzyko projektowe to też umiejętność pokrycia po stronie Zleceniobiorcy całości wymaganej umową. Zleceniodawcy nie interesuje, czy przy projekcie będzie pracowało 5 czy 10 osób. Liczy się efekt końcowy, jednak dalej ma na niego wpływ doświadczenie oraz profesjonalna specjalizacja Zleceniobiorcy.

Ryzyko finansowe, to chociażby możliwość szybkiego zasilenia zespołu wewnętrznego, czy możliwość niwelowania kosztów. W końcu to też kary umowne.

Do ryzyka finansowego należy również dodać różnice między pracownikiem na umowie o pracę a umową między firmami. Za swoje błędy, które mogą być kosztowne dla Pracodawcy, Pracownik odpowiadać będzie co najwyżej równowartością trzech swoich pensji. W przypadku umów business-2-business – odpowiedzialność możemy określić i dochodzić na drodze Sądowej w rozszerzonej formie, również o utracone korzyści.

Outsourcing nie choruje

Zatrudniając specjalistę do firmy, Pracodawca musi brać pod uwagę możliwość choroby czy nagłego wypadku pracownika. 

Outsourcing całej usługi niweluje tę kwestię do zera, ponieważ przerzuca takie ryzyko poza Zleceniodawcę. Bez przestojów spowodowanych chorobami jego pracowników, czy innymi czynnikami.

Skalowanie, restrukturyzacja i kontrola kosztów operacyjnych

Outsourcing pozwala na zrestrukturyzowanie części przedsiębiorstwa poprzez zmniejszenie kosztów zmiennych, jak również stałych. Co więcej, pozwala nam na prostsze kontrolowania kosztów operacyjnych.

Restrukturyzację należy tutaj rozumieć również jako zmianę orientacji podstawowej części przedsiębiorstwa, która może skupić się tylko i wyłącznie na swojej działalności, a np. usługę testowania oddać w profesjonalne i sprawdzone ręce.

Biorąc pod uwagę powyższe – outsourcing jest idealnym rozwiązaniem dla wielu podmiotów.

Pamiętajmy, aby przy tej formie współpracy kierować się przekazywaniem projektów czy zadań profesjonalnej firmie z wykwalifikowanym i sprawdzonym zespołem specjalistów. Rozwiązanie to daje możliwość dostępu do narzędzi i rozwiązań wysokiej jakości. Po przekazaniu wybranych obowiązków organizacja zlecająca będzie mogła przeznaczyć zaoszczędzony czas na realizację innych kwestii biznesowych, niż testowanie.

Michał Trocki: Outsourcing. Warszawa: Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, 2001, s. 13.